1 opakowanie ciastek Digestive (tutaj Bonitki z Biedronki - sprawdziły się świetnie!)
1/3 kostki masła
puszka mleka skondensowanego słodzonego (lub masy karmelowej)
2 banany
1 duży kubek śmietanki 30%
łyżka soku z cytryny
czekolada mleczna
Przygotowanie:
1. Mleko w puszce wkładamy do gotującej wody i gotujemy przez 2,5-3 godziny. Co jakiś czas uzupełniamy wodę pamiętając o tym, żeby puszka była cały czas zanurzona w wodzie. Odstawiamy puszkę do ostygnięcia. (ten krok można zrobić nawet dzień wcześniej)
2. Ciastka kruszymy i mieszamy z masłem. Powstałą masą wykładamy formę i odstawiamy na 1/2 h do lodówki.
3. Pokrojone w plastry banany układamy na spodzie, następnie wykładamy całą puszkę masy tofee.
4. Mocno schłodzoną śmietanę ubijamy bez cukru, dodając pod koniec łyżkę soku z cytryny (dzięki temu nie zrobi się nam masło). Wykładamy na schłodzone ciasto.
5. Górę posypujemy wiórkami czekoladowymi, odstawiamy do lodówki na kolejne pół godziny.
Najlepiej smakuje do gorzkiej kawy. :)
Smacznego!
Prawdziwa rozpusta;)
OdpowiedzUsuńOj uwielbiam takie megasłodkie ciasta:) Twoje jest idealne.
OdpowiedzUsuńMniam wspaniałe i wcale nie wydaje sie trudne do przygotowania
OdpowiedzUsuńNie licząc gotowania mleka, przygotowanie zajmuje jedyne 30 minut :)
OdpowiedzUsuń